czwartek, 26 stycznia 2012

Hej.
Właśnie w dniu dzisiejszym mijają 2 lata,
 26.01.2010r. leżałam w szpitalu bo byłam chora, miałam problemy z ... nie ważne zresztą z czym. najważniejsze jest dla mnie to, że wszystko potem było OK.
Dzisiaj, jestem szczęśliwa. Myślałam kiedyś, że już nie będę szczęśliwa, że nikogo nie poznam, nie zakocham się, ale dałam radę, Nie poddałam się, byłam silna, przetrwałam te dwa cholerne lata.
Najpierw coś związane  z  Przemkiem z "zauroczeniem " ., Boże jak mi się dzisiaj śmiać z tego chce ! \Jak ja mogłam być aż taka głupia, żeby coś do Niego mieć. Żal.
Potem wakacje 2010 - Bartek, byliśmy razem 5 mies i tydz. było fajnie, nie powiem, że nie. Ale jednak Nam się nie udało. ; ) Widocznie tak musiało być, szczerze mówiąc to nie mam do Niego żadnego żalu ani nic . ; )) Jest dobrym kumplem i tyle. ; ) Potem wakacje 2011 - Łukasz. Znamy się od kilku lat, bo ma tutaj babcię. Co roku spędzał u Nas 2 miesiące, jak się po czasie okazało - szkoda czasu na Niego. Żałuję, że tak późno to do mnie dotarło. No cóż, za błędy się płaci. Dwa razy nie wchodzę do tej samej rzeki. ; ) Nie mam ochoty wgl Go znać, ani mieć z Nimi jakikolwiek kontakt. ; ))
Wszystkie numery jakie miałam pod Jego adresem- usunęłam. Nie znam Go już . :)))
Dupek zawsze zostanie dupkiem., ; )
A teraz czas na 4 osobę, ; ) Ale imienia tej Osoby nie zdradzę,. ; ) Powiem tylko tyle, ze znamy się prawie 16 lat. ; ) Czyli od początku. ; ) ;*
Kiedyś podam Ci linka do mojego bloga
 Kocham Cię. ;* ♥

Dzisiaj miałam porobić zdj z N. ; p Ale okazało się, że moja kochana przyjaciółka jest od rana - chyba ;p poza domem, i szybko do niego nie wróci ;p ; ) Stęskniłam się ;d
Skoro Jej nie ma, no to może sama sobie z tym poradzę, no ale niestety wyszło inaczej, ponieważ Tata nie pojechał do szpitala, tylko został w domu. ; p Ale z tego co wiem, to jutro mama z sis jada od rana już do szpitala i będę sama w domu, i moze wtedy uda Nam sie zrobić te zdj ;p no chyba, że moja kochana znowu ma inne plany ;/ Jak tak to Cię udusze,. - bo wiem, ze czytasz mojego bloga. ; d ♥

Zdj bransoletek które robiłam w ostatnim czasie z nudów, ; )





bay . ; *


środa, 25 stycznia 2012


 Maurice Tillet - Prawdziwy Shrek !











Myślisz, że Shrek to postać stworzona od podstaw jedynie za pomocą komputera? Oto Maurice Tillet - mężczyzna, którego twarz była pierwowzorem twarzy Shreka. Mężczyzna cierpiał na akromegalię, czyli nadmierne wydzielanie hormonu wzrostu. Mimo to nie przeszkadzało mu to w życiu...




Obrazy z kredek Christiana Faura 























Cześć. ; )
Właśnie siedzę na kotek.pl i zaciekawiło mnie parę rzeczy, np. ; )

Portrety z kółek :

EMINEM 



Marilyn Monroe  














megaaaa . ; )))


Oraz 


Quilling - czyli niezwykła sztuka z papierowych pasków .




















wtorek, 24 stycznia 2012

Cześć. Sorry, ze ostatnio żadnej notki nie dodaje, ale tak normalnie to nic się u mnie ciekawego nie dzieje. ; p
Dzisiejszy dzień w większości spędziłam z N. ; * Jak My mogłyśmy tak Go robić w balona ; d ? Przecież On jest niewinny,  ; p ; ** Oby. ; * <3 Uwielbiam <33 ;)
Porobiłyśmy bransoletki ^^ Zdj mojej dodam jutro bo nie chce mi sie szukac adaptera. ; d
Wcześniej jeszcze coś się strzeliło ; d
 dobre te soczki .  ;DD ^^
Potem przyszedł Grzegorz z Magdą. ; *

Lecę na pizzę, tatuś robił ^^ haha ; p
Wiadomo jak ;p
1. Wyjmij z zamrażarki.
2. Wyciągnij blaszkę.
3. Włóż do piekarnika.

Smacznego ;p haha

Bay ; *


Macie jakieś pomysły na fajneeeeee zdj .? ;)
Bo musze coś mieć ;p





♥♥♥

niedziela, 22 stycznia 2012

Siemka. ; )
Jak spędzacie dzisiejszy dzień >?
Bo ja od rana chodzę jak struta.
Z babcią jak na razie już lepiej, ; ) Wiadomo, że nigdy nie będzie tak jak kiedyś, no niestety tak zaczął mi się 2012r. i dokładnie 1 stycznia miało to miejsce.
Od 3 tyg nie mogę się dobrze wyspać. w nocy dzisiaj się budziłam i sprawdzałam czy z babcią wszystko ok, czy nie zleciała z łóżka, bo ma takie jak w szpitalu - ortopedyczne. ; /// Nie mogę na to patrzeć, jak Ona się męczy.
Wiadomo, że inaczej byłoby gdyby chodziła, ale Ona ani nie chodzi ani dobrze nie mówi, bo ten wylew uszkodził zarówno prawą nogę, rękę - którą trzeba rehabilitować jak i również mowę, pojedyncze słówka można się domyśleć. ehhh ;///
Cholerka. ;/
Za parę min idę na cmentarz do dziadka, no bo w końcu każdy wie jakie jest dzisiaj święto . ;)
Nigdy Go nie widziałam na oczy, zresztą jak On umarł to mnie nawet w planach nie było. heh . ;)
Ale do rodziców mamy zadzwoniłam, z dziadkiem to można ponad godz rozmawiać przez tel i tak dla Niego jest za krótko . ; p Teraz nie wiem kiedy Ich wgl zobaczę, bo rodzice nigdzie nie jeżdżą no bo niby jak.

Lecę Sis pomóc przy obiadku. ; )

Bay . ; *



. Patrzysz na mnie tymi swoimi oczami i uśmiechasz się w ten irytujący sposób , który tak uwielbiam. ;* 




sobota, 21 stycznia 2012

Siemka.
Widzę, że jednak ktoś czyta mojego bloga.
Wiem, że nie będzie tak jak kiedyś ( ponad 6 tys ;p wyświetleń) no ale jak się postaramy to i tak będzie. :)
Co dzisiaj robiłyście ? ;DD Zdradźcie mi swoje plany ;p
Bo ja hmm... sprzątałam - zresztą jak zawsze ;p przyjmowałam gości, a potem sobie wyszłam na spacerek po jakimś błocisku ;p z K. ; ** Było świetnie. ;) Prawda ? ;D ; *
Potem poszłam do N. ; * trochę czasu minęło, zanim do Niej weszłam, bo długo rozmawiałam przed domem z K. ; * ale jak już u Niej byłam, to łachałam się z niczego, sama do siebie, ;p czasami mamy takie trzaski ;p zgodzisz się ze mną złotko ? ; d
Mykam pod prysznic. ; )
Jutro niedziela ; d mmmm.... ;d i moze jakieś zdj ; ) ; *

Bay ; *


piątek, 20 stycznia 2012

Piątek. 20.01.2012 ;D

Siemka.
Macie jakieś plany na weekend ?
No bo przecież nie każdy ma ferie, tak jak np, Ja ; d ; )
Ja chwilowo nie mam. Ale może w niedzielę zrobię gdzieś mały wypad z moją kochaną Natalią i porobimy zdj, bo trzeba coś dodać na nowe konto nk ; p Nie wiem czy zakładać fejsa.
Pomagałam mamie sadzać babcię itp i mnie ramie strasznie boli ; /
Zaraz idę się przejść z N., ; ) No więc do następnego. ;)
Buźka ;D ; )



Cześć.
Postanowiłam, że usunę swojego bloga i założę go od nowa. Powodem do tego było to, że za dużo osób miało do niego dostęp, oczywiście mam na myśli te osoby, które niezbyt darzę sympatią. ; ) oraz inne problemy związane z brakiem czasu no i czasem chęci. ;D
Reszty o mnie dowiecie się czytając mojego bloga. ; )
Buziaczki ; ))





Tak bardzo chcę wymazać z pamięci te chwile , które są dla mnie nadal najważniejsze.

czwartek, 19 stycznia 2012

Cześć.
Dzisiaj notka nie będzie zbyt długa. Nie mam siły na nic.
Kolejny dzień poza domem, w nocy nie mogłam spać.
Zakupy udane, nie powiem, że nie. ; )
Ale inne rzeczy nie wypaliły, szkoda.
Widocznie taki już mój los.
Tak jak wcześniej pisałam, babcia już w domku, ; * Ale nie na długo, bo potem jedzie na 6tyg rehabilitacji.
Reszty nie opisuję, bo to i tak nie ma sensu...
Wczoraj ktoś dużo mądrych słów mi powiedział, dziękuję za to. ; ) ; * Oby było tak jak mówisz. ; DD ^^




Jeżeli nie potrafisz zrozumieć mego milczenia nigdy nie zrozumiesz moich słów... 

Pa ; * 



bo ona ma sześć różnych uśmiechów . 
pierwszy gdy coś ją naprawdę rozśmieszy .
 drugi gdy śmieje się z grzeczności .
 trzeci gdy snuje plany . 
czwarty gdy śmieje się sama z siebie .
 piąty gdy czuje się niezręcznie . 
i szósty gdy .. Go widzi . 

środa, 18 stycznia 2012

Siemkaaaa ; *
Jak Wam minął dzień ?
Bo mi koszmarnie. Rano wstałam, zatarłam oko, bolało jak cholera, no i tak pojechałam do dentysty z bolącym okiem a nie zębem. ;D 
No dobra, wchodzimy, siadamy. Pani szuka karty a tu dupa, nie ma ; p
No to ja już szczęśliwa, dobra nie ma to możemy wracać. A tu lipaa ; / Trzeba zostać . 
Boję się dentysty jak ognia. Od razu zaczęłam się trząść, łzy mi z tego bolącego oka same leciały, Boże, nigdy takiego stracha nie miałam, męczyła mnie prawie 2h. Bez znieczulenia się nie obyło. Ale i tak muszę jeszcze jechać z 5-6 razy . ;/ Żal, najbliższy termin to 22 luty, godz. 10.30 
Moze ktos pojechać za mnie ? Byłabym bardzo wdzięczna. Wiem., ze siara tak sie bać dentysty, łzy same lecą i wgl no ale wolę o tym śmiało powiedzieć , w tym wypadku napisać ;p niż do dusić w sobie. Każdy ma swoje mocne i słabe strony ;p Każdy się czegoś lub kogoś boi. ; ) 

Dziękuję kochana za rozmowę ; ***
Uwielbiam Cię <3 ! ; * 

Jutro kolejny dzień poza domem, znowu Stargard. ^^ ;D 
 . Tym razem jadę bo chcę , a nie , że muszę ; ) 
Więc jak coś to tel. ; ) 

Lecę sie naszykować na jutro ; p 





To dziwne uczucie kiedy nie wiesz co zrobić, jaką decyzje podjąć. Jesteś pomiędzy tym co chcesz, a tym co powinnaś wybrać.


Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. I nieważne czy to był kochanek, czy przyjaciel czy chomik ;)


Granica między miłością a nienawiścią jest tą najłatwiejszą do przekroczenia. 
Dlatego kochaj ostrożnie, nienawidź doszczętnie !  ; )))


"Najbardziej właściwe słowa i odpowiedzi przychodzą do głowy po fakcie... "


Kolorowych ; * ♥ 


wtorek, 17 stycznia 2012

Cześć ; )
Właśnie wróciłam do domu, z jednej strony dobrze a z drugiej nie ^^
Co ja tam robiłam ? Hmm... w poniedziałek po 8  byłam już w szpitalu, ... , po 17 miałyśmy pociąg do St-d , poszłyśmy do "cioci", potem do pewnej osoby. I jakoś ten czas minął ; d
Wieczorem przyszedł pewien Pan ; d I zaczęliśmy oglądać bajki ;p Gdy maluch usnął włączyliśmy jakiś film ;p
Film leciał bo leciał, chyba tylko N. go oglądała ; d Przyszła specjalnie, kabelek mały ; p a potem pobiegła do mojej sis i z tekstem " prosze pani, a pani siostra się przytula z X " haha no to bosko, nie rozumiem tego, jak tak można kłamać ?! haha ^^ hmm. co było potem , yy  .. a już wiem ; ... ^^
pożegnanie długo trwało ;p zmarzłam przez Cb ;p potem trzeba było iść spać ; p
ale nie mogłam zasnąć, ; p nowe miejsce i wgl ;p ale najfajniejsza i najwygodniejsza była pewnej osoby poduszka( zapewne to czytasz, więc wiesz o co chodzi ) ^^ rano trzeba było wstać, ; / no i biec na pociąg, szkoda, że tak krótko tam byłam ; /^^  zawsze zaczynam takie tematy, wtedy gdy trzeba już iść ; d Sorry ;*
Potem kierunek Szczecin. Poszłyśmy do babci na sale, akurat kończyła śniadanie i czekała na masażystę . Po paru min koleś przyszedł, wita się z babcią a babcia do Nas  : aa to ksiądz " no to my w śmiech ; p
W poniedziałek od rana do wieczora masowałam babcie, tak jak pan mi to kazał, kremowałam i wgl i wtedy Ona zasypiała, bo lubiła jak ktoś Jej tak robił, a gdy pan przyszedł Ją masować, to od razu odżyła, uśmiechnięta od ucha do ucha i rozgląda sie po całej sali, to Jej szepnęłam do ucha, że nie chcę mieć tak młodego dziadka, no bo On mógł mieć jakies 22-24 lata ;p wiadomo, ze to żarty ;p Był bardzo sympatyczny. ; ) N. ;p Ty wiesz nawet jak ;d Zacieszał się jak głupi ;p Bardzo dobrą babcia ma opiekę i wgl, wszystko takie młodziutkie, sami studenci . W czwartek już Ją wypisują, w końcu ; ) Nareszcie koniec szpitala, tego zapachu, tych chorych ludzi. Dużo rzeczy się tam nauczyłam, czasami mogłam pomagać rehabilitantom. ^^ możliwe, że w czwartek pojadę z mamą po raz ostatni do Szczecina, po wypis itp.
Ten rok nie zaczął mi się szczęśliwie, nigdy takiego czegoś nie przeżywałam, te 2 tyg , prawie 3 były naprawdę trudne, koszmarne. Ale jakoś dałam radę, musiałam. ; ) A jeśli chodzi o ferie, to tak kochana, zaczęły mi się bajecznie ^^ haha ;D Jest dobrze ; p
No a wyniki, są na szczęście dobre. Jestem zdrowa jak ryba ;d można szaleć ;p hehe ^^ ;)

Dziękuje, za ten wieczór ; *

Paaa ; ****

niedziela, 15 stycznia 2012

Siemka., ; )

Od rana byłam u babci w Szczecinie, potem na zakupach w St-d , no i dopiero po godz 19:30 w domu.
Zmęczona jestem, że masakra. Jutro po 6 wstaję i znowu jadę do Szczecina a potem do St-d ; )))
I tak w kółko ; dd




Kolorowych , ; )
Jak coś to sms ; *

Kuruj się kochana !
Kocham ♥♥♥♥ ;****

sobota, 14 stycznia 2012

haha, smile ;p

Doceniaj kazdy dzien mając na swej twarzy uśmiech. : )



Czasem budzisz się rano i masz wrażenie, że to nie Twoje życie.



Jutro Szczecin ; )

Dobranoc ; * 
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.



uwielbiam te dni kiedy pomimo pochmurnego nieba chce mi się uśmiechać do każdego i cieszyć się tak po prostu z tego co mam. ♥ 






Trzeba żyć i cieszyć się , i płakać , i przeklinać , i diabli jeszcze wiedzą , co robić , ale nie wolno wspominać. ! ;)))




Wielu facetów będzie chciało Cię zmienić, ten właściwy będzie chciał zmienić tylko Twoje nazwisko ;D


I Zasada Życia- nie przywiązuj się do rzeczy, miejsca, ludzi... 





piątek, 13 stycznia 2012

Cześć ! ;*
Zaczęły się ferie ! Nareszcie ; )))
Trzeba sobie jakoś ten czas rozplanować, aby się nie nudzić...
Internet coś mi szwankuje, więc notka będzie krótka ; p

czwartek, 12 stycznia 2012

Siemka ; d
Jutro już ostatni dzień do szkoły, i nie wiem czy iść ; p ale jak zostanę w domu to i tak będę się nudzić, bo nikogo nie będzie . ;/ no a w szkole to przynajmniej mam ... ; ) :****
Ocenki na ten semestr są OK ; ) Mam nadzieję, że palma mi nie odbije i nie pogorszą się ; p
Macie jakieś plany na ferie i przyszły weekend ?
Bo ja jak na razie nie mam, miałam jechać do Sieradza, no ale skoro babcia jest w szpitalu bo wolę zostać w domu, bo kto wie kiedy będę potrzebna, a sama przecież nie pojadę ..
Miałam opisać dzisiejsze nasze odpały, no ale tak jakoś brak mi chęci, nie obrazicie się kochane ? ; p
N.M.A.A.P.  ;d ; ** Jutro jak będziemy w tym samym składzie to możemy to powtórzyć, przynajmniej nikt gleby nie zaliczy ;ddd
Teraz za bardzo nie będę pisać na blogu, bo nie wiadomo kiedy dostanę swój kabel do neta, ( korzystam teraz z kabla sis) bo mój uległ wypadkowi ; //// cóż, życie ;p
Dzisiaj też usłyszałam, że jestem chora, ponieważ wzięłam się za porządki. Bo nie mam takiego dojścia do kompa jak wcześniej, laptop działa normalnie ale po co mi on , gdy nie mam neta na nim ; p no więc, żeby mi się nie nudziło to zabrałam się za sprzątanie, wyniosłam prawie 16 kg śmieci ;p
w domu sprzątam prawie codziennie no ale takie dokładniejsze porządki u siebie to tak odświętnie ; p
aż wstyd ;p no ale cóż ;p



No to dobranoc ; *






i bądź przy mnie, gdy życie zaskoczy mnie nieszczęściem ;** ♥♥♥

środa, 11 stycznia 2012

Jeszcze parę dni i ferie ! Już nie mogę się doczekać, ;DDD 
Jutro spr z matematyki i kolejna kartkówka z angielskiego, ; / Jak ja tego nie lubię ; / 
Za matmę biorę się już z jakieś 3h i jakoś mi to nie wychodzi ;p 
Wgl dzisiaj tak jakos dziwnie jest .... Hmmm .. 






Każde cierpienie ma sens, i prowadzi do pełni życia. ;***

poniedziałek, 9 stycznia 2012

D. W ; )
Właśnie ćwiczyłam pozycję boczną ustaloną na EdB ;p
Poćwiczyłam to na tacie i na mamie. Oni są za mocni, tata tak dobrze udawał , że aż mnie przygniótł. haha ; p
Z mamą było łatwiej, bo jest szczupła i raz dwa wszystko zrobiłam, ale w szkole i tak mi słabo pójdzie tak samo jak ostatnio i była 4 ;p
lecę pod prysznic i oglądać  "M jak Miłość " - raz na miesiąc ;p

Kolorowych ; *
Hej; p
Nareszcie mam już swój kochany tel. ; p
M. prawie udusiłam ze szczęścia. ;DDDD
Jej kuzyn jednak nie dał rady sam tego zrobić, a próbował setki razy - 3 tyg ; p i w końcu dał swojemu koledze , który jest informatykiem, wgrali mi nowy program.
Boże, minie miesiąc zanim się w nim połapię, ale ważne ze już go mam ; ) uff :) a rodzice nadal nic nie wiedzę ;) ;D
M, tak się spieszyła, ze zapomniala mojego kabelka do niego ;p eh ;p ale b. czesto u Nas jest to przywiezie mi go ; p ;d


N. ; * Wymęczyłaś mnie i zasnęłam jak przyszłam, a ja przecież nigdy nie śpię w dzień ! ; p ;p Dupo ! ; *

W środę zapraszam na wiesz co ;p Chatka wolna ;D
Do kolejnego ;d ;**
Cześć ; d

Sorry, że nic wczoraj nie pisałam, ale tak jakoś nie miałam czasu.
Rano do kościoła, pobudka o 6:30 ! - w niedzielę ! istne szaleństwo !
A kto był taki mądry ? Oczywiście mój kochany wujaszek, wszedł do pokoju, zapalił światło , a ja mam takie mocne teraz i rażące, i krzyknął - wstawaj , szkoda dnia ! no udusić można !
jakoś się szybko ogarnęłam , mój rekord ! 7 min . ;d a tak to zawsze ponad godz ;p hahah , spida miałam, że hej ;p
po kościele śniadanko w gronie najbliższych, potem kawka, ; dd i jakieś słodkości, podczas kawki nasłuchałam się różnych rzeczy na mój temat, np. jak byłam mała to nie zjadłam w szkole bułki bo nie mogłam rozwiązać woreczka, haha ;d żal ; p

no i przyszedł czas, aby się pożegnać, było ciężko ; /
będę tęsknić ; /
no ale cóż. ;*
obejrzałam jakiś film o konikach, zjadłam obiadek i ruszyliśmy do dziadków, było fajnie ;ddd
potem czas na lekcje ; //// - najgorsza część dnia ; /
potem czas na spanie, położyłam się i zaczęło mnie boleć ucho ; //// przewiało mnie, gdy wyszłam ze szpitala. ; /


a dzisiaj  to kolejny męczący dzień w szkole, parę spr , poprawa kartkówki, hmm.. łachy na przerwach, a po za tym ? hmm. już chyba nic ,
lekcje na jutro odrobione, jeszcze tylko muszę coś załatwić i jestem wolna do końca dnia ! nareszcie ! :)

bay ; *

sobota, 7 stycznia 2012

Hej.
Notka miała być już wczoraj ale tak jakoś chęci brak, ; p więc, żeby nie było to pisze dzisiaj, ponieważ pewna osoba mnie o to poprosiła. ; ***
Niedawno co wróciłam ze Szczecina. Od 9:30 -17:20 byłam poza domem.
W szpitalu jak to w szpitalu, pełno chorych osób. U babci już lepiej. Oby już było tylko lepiej. ;*
Ja nie nadaję się na takie wizyty w szpitalu, bo zaraz mi się ryczeć chce. Jak dzisiaj zobaczyłam tych chorych dziadków to aż łzy mi same napływały. Jaka ta starość jest ...,
masakra.
Posiedziałam jakiś czas z babcią, porozmawialiśmy, tzn. my więcej mówiliśmy, bo Jej to wgl nie mogę zrozumieć, jeszcze jej z ust to nie zeszło. ; / wymasowałam Jej nogę, rękę i plecy, bo to wszystko jest nieruchome, wgl prawą stroną nie może ruszać, ponieważ ma tak po udarze. Obiad jakoś potrafiła zjeść, lewą ręką ale daję rade. ; ))
Ma 82 lata , ale i tak jest bardzo silna, u Niej w pokoju leżą jeszcze dwie inne kobiety (70l.), jedna jest przesympatyczna a druga to tak śpiewa, płacze  i wgl, że masakra.


Nie chce mi się już nic pisac, bo jestem troszkę zmęczona, a po za tym to i tak nie mam o czym . ; p
Idę do kogoś zadzwonić a potem lecę do gości, bo zostają na noc. ; p

Dobranoc ; *

piątek, 6 stycznia 2012

Cześć.
Dzisiaj miało nie być notki, no ale ktoś mnie do tego przekonał. ;)
a masz ; **
Dzień jak każdy inny ; p W biegu wszystko było .  ;p
Od rana gości, potem na 12:30 do kościoła, po kościele gości, wygłupy z tymi wariatami ;p haha ;d M. wygra    wszystko ; * do wieczora dom pełen obcych jak dla mnie ludzi ; p haha , wiem, jestem wred
Cześć ; )

Miałam nic dzisiaj nie pisać, ale pewna osoba mnie do tego nakłoniła. ; *** Czekam na spacer ! ;)
Dzisiejszy dzień niestety

czwartek, 5 stycznia 2012

Witam po raz drugi . ; )
Oglądalność mojego bloga wyniosła 6 tys. ; * 
Dziękuję wszystkim za to z całego serca. ; * <33 

24.07.2011r. ; ) 


Dobranoc ; * 

;*

No to czas, żeby wrócić do blogowania.
Pomimo, że nic nie pisałam to i tak wyświetlenia były, dzięki <3 ;)
Hmm.. co się w tym czasie działo ?
Może nie będę o wszystkim pisać, bo to nie jest zbytnio miły temat ..
Po za tym, wczoraj miałam kolędę. Potem szybkie ogarnięcie i wyjazd na urodzinki.
Szczerze mówiąc, było wspaniale. Tort był pycha <3 Ja za bardzo nie lubię takich smakołyków, no ale czego nie robi się dla najbliższych. ; d
Gdy już przyjemności się skończyły czas przyszedł na naukę. W domu byłam przed 21. No i oczywiście już mój organizm prosił, abym się położyła do łóżka. Ale niestety, nie mogłam. Musiałam choć raz przeczytać słówka na ang, pouczyłam się na historie - mało ale kij z tym, 4 na semestr jest ? jest ! ; )) potem przyszedł czas na chemię, czyli jak dla mnie czarna magia . Przed kolędą trochę mi sis wytłumaczyła o co w tym biega, te reakcje spalania całkowitego i niecałkowitego, potem nauka o alkanach, alkenach i alkinach . Mniej więcej to garnęłam. Po dłuższej nauce, dodatkowych przykładach pojęłam o co w tym chodzi, mam nadzieję , że te godziny spędzone na nauce z chemii nie pójdą w las . Bo wtedy to bym się załamała ; / Zrezygnowałam z tel, TV, komputera i dobrej książki <3 , aby się pouczyć , starałam się, mam nadzieję, że będzie jakaś pozytywna ocena. Oby !
Weekend zapowiada się rodzinnie.
Już w dniu dzisiejszym przyjeżdżają goście. Jutro może pojadę do szpitala ;*
W sobotę wypadałoby się pouczyć na spr , które będą w przyszłym tygodniu, no przecież trzeba jakoś zakończyć ten semestr.

Paaa. ;**


Facebook jest jak lodówka otwierasz ,sprawdzasz, zamykasz. I tak co 5 minut ;d