Sorry, że nic nie pisałam , ale nie chciało mi się.
Czas może i był ale chęci brak .
Nic przez te dni nadzwyczajnego się nie działo.
Nudno tez nie było , no ale .. ; p
Dzisiaj w naszej szkole zawitał Teatr Kurtyna z Karkowa.
Było fajnie, spędziliśmy na sali prawie 2 h.
p. Piotrek opowiedział Nam bardzooo ciekawe historie.
łachy wiadomo z kogo były, ; p
trzeba to wypróbować Ariadno ! ;*
Jak nie zapomnę to jutro dodam Twój rysunek .
Przyszła prawdziwa polska jesień . . .
= Masakra. ; ///
Bardzo chciałabym się cofnąć do tych chwil, miejsc w których codziennie witało Nas słonko, mogliśmy chodzić na plażę, kąpać się chodzić na te długieee spacery, nawet po 20 razy w tą samą stronę aby tylko móc się z kimś spotkać.
Mimo wszystko nie chcę o tym zapomnieć.
To na zawsze zostanie we mnie, wspólne spędzone popołudnia, wygłupy, łaskotanie ; pppp i to kłamanie - gdzie ona jest ... ??!!
Wiem K. co teraz sobie pomyślisz czytając moją dzisiejszą notkę, no ale każdy ma uczucia, a przecież znasz mnie nie od dziś, i wiesz jaka jestem. Były momenty, że mówiłam ( jesteś taki i owaki. ) ale potem gdy już o tym zapominałam było wszystko OK na nowo. i postawiłam sobie kiedyś pyt, " warto było czy nie " pół odp znalazłam, a druga połówka krąży gdzieś wkoło mnie. ...
przez ten czas sporo Cię wymęczyłam ;p czy to w słońcu czy podczas deszczu ;p
i tak 25.08.2011 zostanie moim najpiękniejszym dniem w życiu . ; ]
mimo wszystko !!
zresztą o czym ja piszę ..
heh ; ]]
;*****
miałam dodać zdj z 2007r. ale dodam je chyba jutro jak nigdzie nie pojadę ; ppp
bay ;****
Demii ;**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz