piątek, 16 grudnia 2011

Cześć Wam ; )
Sorry, że nic nie pisałam, ale to wina internetu.
Raz był a raz go nie było, albo jedna stronka włączała się z pół godz. ; /
Więc, jak jest on trochę dłużej, to staram się to wykorzystać. ; ]
Referat na wos już zrobiony ; )
Jedna półka z gratami posprzątana . ufff.. ;DD
Jutro zabieram się za resztę.
Rzeczy, które mogły mi przypominać o wakacjach, m.in. zdjęcie, wylądowało do swojego nowego domku - kosza . pamiętnik, też spalony. .. A co tam, po cholerę o tym myśleć, życie toczy się dalej. ; )))




z normalnością mi nie do twarzy .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz