wtorek, 30 sierpnia 2011

Nasze rozmowy ;d


Pati21:22:43nie mów, że płakałas ?
Dominika21:22:58tak ;P
Pati21:23:12Czubek ! ♥
Dominika21:23:57nawzajem :*
Pati21:24:04
Amen :D


taki, mamy coś z głowami. ;]

Karolina narzekała, że nic nie piszę a teraz piszę za dużo i same głupoty no ale przynajmniej mi humor dopisuje ;) Dziękuje za motywację ;***


Cyt ; "





Skarbie ! ♥


Chcę Ci podziękować za te kilka zdań co napisałaś na swoim blogu. Masz rację, kłócimy się o byle co. Ale i tak wracamy do siebie. Rozumiemy się jak stare dobre małżeństwo. hehe. ;D Zawsze mogę na Ciebie liczyć. 
Wiem, że jakbym zadzwoniła do Ciebie o 3 w nocy puściłabyś wiązankę przekleństw, ale byś mnie wysłuchała i mi pomogła. Zawsze mi pomagasz. Rozumiemy się bez słów. Były chwile zwątpienia, czy jeszcze będziemy się przyjaźnić, ale z głęboką nadzieją czekałam na Twoją decyzję. Uwielbiam Twoje 'co już kurwa foch ??!' Nasze rozmowy na plaży, kiedy mnie malujesz, czeszesz, masujesz.... Miziasz Haha ;D ♥ Kiedy mogę od Cb spisać zadanie z matmy. ;] Kiedy zawsze obiecujesz, że po mnie wyjedziesz, a tego nie robisz. ;D Uwielbiam Ciebie całą od stóp do głów. ! <33
I musimy się trzymać razem. Nic nie może stanąć między nami. 
A co do facetów.. niech nas w dupę pocałują. ;D 
I pamiętaj, nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła. Kocham Cię. ♥


_______________-

dlaczego ja zawsze muszę płakać przez to co Ty piszesz ?
 nie znasz mnie ? nie wiesz jaką jestem płaczką ?  ;p 
no to tyle ;p 



Siemka ;d
Właśnie wróciłam z krótkiego spacerku z Karoliną ;*** Wiem, że to czytasz ;ddddd ;*
Tak sobie siedzę i myślę, że przecież nie będzie w tej szkole aż tak źle, przed wakacjami nie chciałam z niej wychodzić, z trudem pożegnałam się z ważnymi mi osobami, to też jest jakaś część mojego życia,.. a teraz .?
mam poplątane myśli, bo uczucia mam stałe. Jak zawsze poruszyłam z K. pewien temat, a mianowicie o pewnej osobie, która ... ach.. po co pisać o tym, było, minęło i tym razem to nie była moja wina, chociaż zawsze się mówi, że wina leży po obu stronach, teraz nic nie zawiniłam ..... Od samego początku byłam fair, mówiłam o wszystkim.. Jak Wy mi to mówiłyście - robi Cię w chuja |( sorry za wyrażenia) no ale takie jest życie, nie ja pierwsza i nie ostatnia, Mam nauczkę na przyszłość. Ale i tak wiem, że popełnię ten błąd po raz kolejny i pewnie też w przyszłym roku bądź nawet niedługo, ale czas to zmienić. Jedna osoba źle mi życzyła, drwiła z tego, nie chcę pisać kogo mam na myśli, chociaż i tak wiem, że będziecie się pytać o kogo mi chodzi  ;d ale nie próbujcie tego robić ;*** ;]]]
Zło powraca ze zdwojoną siłą. ;/ Ponad pół roku pewien chłopak X chciał się ze mną spotkać, pogadać w realu a nie tylko przez tel, lub komunikator gadu-gadu.. nie chciałam , robiłam mu błędne nadzieje, źle postąpiłam .. wiem, nie powinnam tak robić, żałuję tego ... potrzebowałam też na to czasu .. a teraz ktoś potraktował mnie tak samo jak ja kiedyś X. ;/ i takie to jest życie okrutne.


Ciągle piszę jak to mi jest ciężko w życiu, że wszystko się jebie, nie udaje itp, itd. ale nie ja jedyna..
Też są kolorowe strony tego pojebanego życia, ;]
Jak już wiecie ;d zaczynam 3 kl gimnazjum ;p ten rok również będzie wyjątkowy. Klasa do której należę też jest wyjątkowa, może nie najlepsza pod słońcem, a szkoda , ale jest jaka jest i za to ich uwielbiam, przeżywamy i te złe chwile i te dobre ;] wiem, że będę miała przy sobie osobę która naprawdę mnie szanuje, i jest dla mnie ważna,
tak, wiem , że były kłótnie o byle gówno, wyzywałyśmy się od najgorszych, jedna pod drugą kopała dołki ale po jakimś czasie doszłyśmy do porozumienia. .. ;] jak kiedyś pisałam, " króluje Miłość i Przyjaźń " otóż Miłość mnie olała i została tylko Przyjaźń. Ale wszystko z czasem powraca,. wtedy będzie już za późno, zresztą już jest ;; ] no ale kij z tym ;d ;)


;******************

Pa ;*

Domii ;d ;]
Cześć ;]
Dzisiaj coś troszku choruję ;/// wszystko mnie boli i do tego kichanie i katar
Nie wiem od czego no ale cóż ..
Wgl jakoś teraz z domu nie wychodzę, nie spotykam się z dziewczynami ;*** nie wiem czemu ..
czy to jest "załamka" ? nie, w 100% nie ;]
i dobrze ;d
z ledwością uświadomiłam sobie to co jest teraz dla mnie najważniejsze. ...
od rana nie mam co robić, ;d
obejrzałam jeden film na TVP1 ;d jeden z ulubionych ;d ;]
potem 2 bajki /; Koszmarny Karolek i Świnka Peppa ;d
powiem, że nawet były OK ;d
nic oszałamiającego no ale OK ;d
hm..m teraz tak sobie siedzę i myślę jaki by tu film obejrzeć ;]
wszystko co miałam od E. na płytkach obejrzałam kilkanaście nawet razy + te co miałam od P. ;*
no i zapadła nudaa ;d

dostałam zaproszenie na jakiś "festyn" w sobotę u jednej cioci w pracy i zastanawiam się czy czasem nie pojechać ;d skoro sama po mnie przyjedzie i odwiezie ;p no i jest też szansa, że zobaczę Alanka ;***

a tak dla przypomnienia : ;*********



a i jeszcze kochane słodziaki ;d




poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Patii ;d ;**








W XXI wieku , poczucie humoru spokojnie można nazwać chorobą psychiczną...




hey aniołku , bolało jak spadałaś z nieba ? bo patrząc na twoją twarz , to musiałaś ostro przypierdolić




Czy kobieta może z mężczyzny zrobić milionera? Tak, jeśli był miliarderem. ;p




Jeżeli jestem dostępna, to nie dlatego, żeby świeciło się żółte słoneczko, tylko dlatego, żebyś kurwa wreszcie napisał/a !




jestem tak stabilna emocjonalnie, jak szklanka wody trzymana przez człowieka z Parkinsonem, któremu palą się spodnie i tańczy lambadę.






Mucha ma sześć nóg. Oderwałam musze jedną nogę: - Mucha idź. Mucha idzie. Oderwałam drugą: - Mucha idź. Mucha idzie. Oderwałam trzecią, czwartą, piątą i to samo. Oderwałam musze szóstą nogę: - Mucha idź. Mucha nie idzie. Wniosek: Po oderwaniu musze wszystkich nóg mucha ogłuchła.
Wróciłam jeszcze na chwilę, ;]

Patrycjo, czy ja napisałam dołującą notkę ? cyt. " ...  bo nie chcę napisać tak dołującej notki jaką napisała Dominika. " 


hmm.. czy ja napisałam dołującą notkę ? otóż nie, to nie moja wina, że mam tak poje** życie... pomieszanie z poplątaniem . . . 
bywały kochana dni, że śmiałam się od ucha do ucha ale potem to wszystko we mnie wygasło, znasz przyczynę. 
wiem, wiem... że był czas kiedy wgl nie miałyśmy ze sobą kontaktu .. 
po długiej przerwie zadzwoniłam do Cb ( podczas pobytu w Warszawie) i pogadałyśmy parę min. a potem to już wstyd się przyznać ;d z głupoty zgubiłam tel. ;p 
miałam płytką kieszeń i wsadziłam do niej komórkę, a że mam kochanego kuzyna, ( prawie sześciolatek ) ,  który bez przerwy robił mi "wiercenie brzucha" i " Szpilki na Giewoncie", + wygłupy, samoloty i podczas  samolotu tel poleciał w krzaki ;d a , że to był mały lasek to trudno go znaleźć. Podczas obiadu wył dźwięki, bo ciągle przychodziły mi smsy przy stole , a potem gdy trzeba było go odnaleźć nie było go słychać ;d 
poprzednia notka nie była dołująca, dołujące jest moje życie, tzn. teraz będzie, podczas tego roku szkolnego...
Teraz tak piszę, ale coś mi się wydaje, że przyjdzie czas podczas którego dojdzie do mnie, że czasy gimnazjalne jednak miały swój urok .. no ale nigdy nic nie wiadomo i nigdy nie mów nigdy ;d 




Dobranoc ;********



Poniedziałkowo ;d

Czyżby już szła jesień ?

I pomyśleć, że w piątek jeszcze się kąpaliśmy a dzisiaj trzeba było się już cieplej ubrać ;p 
oczywiście ciepła bluza z kapturem  i spacerek po mleko ;p 
lody już tak nie smakują jak na początku lata ;] 
nawet te ulubione, limonkowe ;p 
a miało być cieplej ;//
nie chcę tej pieprzonej jesieni i zimy !!
nie na widzę tych pór roku ;///
każdy woli lato a ja jeszcze dodatkowo wiosnę ;] 
czy nie może być tak " wiosna, lato, wiosna, lato ? ;d 
trzeba napisać list do Boga ;d
hahha ;]
wtedy wszyscy chodzą zamuleni, nie wiedzą co się wkoło nich dzieje, nie wiedzą czego chcą . ;p

hmm.. jak na dzisiaj to i tak duża notka już była ;d 

thx za komy na NK ;d 


Dobranoc ;*******
;****
;****
 ;]



Domii ;** 
Cześć ;]
Tak, tak wiem, że już dawno tutaj nie pisałam ;)
Karolina co róż mi to wypominała ;d 
Pzdr; * 
No ale czas wziąć "życie" ( jakie by nie było ) w swoje ręce ..
Ogarnąć ten cały rozpierdol ;p 
nie można siedzieć i się załamywać się z miną ( za przeproszeniem) srającego kota ;p 
no tak, teraz się mądrzę a i tak zrobię inaczej , przecież to cała ja ;p 
pyt. co się u mnie działo, że przez tyle dni nie było żadnej notki..
hm.. jakby to napisać ..
\
wolę pisać w skrócie, bo wbijają do mnie na bloga przeróżne osoby i przypadkowo mogą się za dużo czegoś dowiedzieć ;]]
pewna kobieta, zapytała się mnie czy te wakacje były dla mnie wyjątkowe, po krótkim namyśle odp. , że tak. 
każde wakacje mają coś w sobie.. W  tamtym roku byłam z B. - też były wyjątkowe, tzn. tak myślałam rok temu ale po jakimś czasie wszystko do mnie w jakimś stopniu dotarło i zrozumiałam swoje błędy i błędy innych. Zmienił mi się tok myślenia. 
Tegoroczne były naprawdę wyjątkowe, ;] sorry, są ! bo jeszcze się nie skończyły ! 
Został mi jeszcze rok gimnazjum, (niestety) potem (liceum ) może, studia albo coś innego, wydaje się, że czas stoi w miejscu ale z dnia na dzień uświadamiamy sobie, że jesteśmy coraz starsi, że musimy podejmować coraz to trudniejsze decyzje, czas zacząć się zachowywać się odpowiednio do swojego wieku a nie mieć jeszcze zabawki w głowie , ;d 
niektórzy dojrzewają szybciej a niektórzy wolniej...
dużo osób, które mnie nie znały lub nie widziały parę lat, myślały, że już jestem w liceum i , że mam 17-19 lat ;] gdy im powiedziałam, że idę dopiero do 3 gimn. byli w szoku, ;] ich miny były bezcenne ;ddd 
a m.in. miało to miejsce podczas wesela w Warszawie. ;]] 
no i wiadomo, spotkanie rodzinki po paru latach ;p 
no tak, miałam pisać o wakacjach a opisuję całkiem inne rzeczy . ;d no ale to tylko zakręcona Domii ;] 
Była wycieczka, wyjazdy do St-d, wyjazd do Warszawy. Każdy wyjazd mógłby trwać więcej ( prócz wycieczki ) no ale ciągnęło mnie do domu, do Chłopowa, mam na myśli osoby które tutaj mieszkają i przyjeżdżają ;dd ;] ;** 
skończyły się wypady nad jeziorko, bo woda już nie jest taka jaka była wcześniej ;/ no i też będzie mniej spacerów ul. Główną ;d heh ;p a były łachy ;p 
wszystko zawsze ma swój początek i swój koniec, takie już jest życie. 
ale nie będę na nie narzekać, bo stanowczo inni mają jeszcze gorzej niż ja czy Wy. 
przecież życie nie polega tylko na siedzeniu w domu i chowaniu głowy w poduszki, trzeba wyjść z tego ponurego "otoczenia" , stawić czoło coraz to nowszym wyzwaniom ;]
Tego lata były również  - najpiękniejsze dni mojego życia., niektórzy wiedzą co mam na myśli ;] ;** MG 
Jak tak sobie przypomnę wcześniejsze wakacje ( rok temu - Warszawa, 2 lata temu - dom, 3 lata temu - Warszawa i Kołobrzeg , 4 lata temu - Warszawa, 5 - lat temu Warszawa, Gorzów i Chłopowo i babcia ;* ) to porównując to wszystko do tych wakacji,  to tamte nie mają szans z tymi ;)) żaden wyjazd, zwiedzanie, kąpanie w morzu czy zakupu w Warszawie nie zastąpią mi czasu, który spędziłam z bardzo bliską mi osoba, powiem, że wręcz najważniejszą ;d 
tak, już wiem co sobie pomyśli Karolina i Patrycja ( na pewno teraz to czytają i się uśmiechają ;d ) 
no ale sorry dziewczyny ;] ;********* i tak Was kocham <33 !! ;*** wszystkich ;d 


za dużo już piszę i P. ciągle się dopytuje czy  'już'  ;d 

na dzisiaj to koniec, może później coś jeszcze wyskrobię ;d 






Pa ; ***

Domii ;d 

środa, 24 sierpnia 2011



kocham to zdj ;dd ;)

tak sobie siedzę i dodaje to zdj. a tu ktoś dzwoni do mnie z prywatnego, boże ..
okazało się, że to kierownik Hotelu Boss z Warszawy.

resztę powiem później ;ld

wtorek, 23 sierpnia 2011

"Jeśli ktoś wyjeżdża, nie znaczy, że już nie kocha .. "
Zależy co przez to rozumiemy, ale mniejsza z tym ;]
Dzień zaliczę do udanych. Wiadomo z kim został spędzony :
"Jesteś szalona", " Gimisie" , " Smerfy" itp. były meggaaaa !! ;]
Jutro powtórka ;d
A pod wieczór wypad na plażę i zabawa w "ganianego" ;dd z Karolem i Jasinem ;ddd
nie no również było megaśnie ;d
i te Nasze " zamawiam" ;d xD ;d
 

Moje kochane słodziaki ;** <333


Ferrari ! <3
Moje ulubione, czerwone ;d




no i te zamknięte oczy . ;d xD


Hejo !!
Tak, już wczoraj wróciłam ;]
Pod wieczór, ponieważ wracając z Wa-wy zahaczyliśmy jeszcze o Licheń. ;]
Tak jak Wam wcześniej obiecałam to miałam pisać o weselu. Otóż w piątek z rana wyjechaliśmy do Warszawy, a dokładnie o 3:23, wcześniej nawet nie spałam, nawet w dzień ;p droga była przyjemna, korki były ogromne ale przed południem dotarliśmy na miejsce ;] potem pomagałam szykować do obiadu. Po obiedzie Eliza z Piotrkiem zabrali mnie do Factory, takie centrum handlowe. Poznałam tam Pietruchę i jego kol lub dziewczynę, oni również byli potem na weselu. ;]
Następnie powrót do hotelu i zakwaterowanie. Dostaliśmy swoje pokoju : w jednym : tata, mama i ja ;] a w drugim M. i A. :
zdj z naszego ;]



mieliśmy piękny widok na Stadion Narodowy :]



po zakwaterowaniu wyruszyliśmy na miasto ;]




porobiłam masę zdj ;]
ale wszystkich tutaj nie dodam ;]

Sobota ;)

 reszta później, lecę coś załatwić ;dd

czwartek, 18 sierpnia 2011

Już rano wyjazd ;]
Większe posty + zdj gdy wrócę ;]

;****

BD TĘSKNIĆ !!! <3 ;**
Kizia Mizia też ;*****************

no i dzisiejsza krowa ;ddd hahha ;]
Prawie rozwaliłaś furtkę, tak uciekałyśmy ;dd

środa, 17 sierpnia 2011

Przepraszam K., że nie mogłam dzisiaj z Tobą wyjść. Wiesz dlaczego ...
Z kąpania już nici, nie mogę się rozchorować. ..
a bardzo bym tego chciała, ale sama znasz moją mamę, ...
zrobiłam już to co miałam zrobić ale i tak na wieczór mi wymyślą co innego, jutro już prasowanie i pakowanie, zrobię to jak najszybciej, żeby mieć wolny wieczór ;]
teraz wszystkie zdj, muszę usunąć i pozapisywać na płytkach, żeby mój kochany braciszek za dużo nie wiedział. no i oczywiście usunąć historię i zakładki ;d bo albo bd korzystał z mojego albo z sis, ale wolę się zabezpieczyć ;dddd





co ja robię ?? otóż, "wycieram" włosy chusteczką,
TAK, mam coś z głową ;p
czyli z serii:  " Ooo !! Popatrz ! Kizia Mizia ;dd "
czemu akurat w tym czasie co szła pewna osoba,  ??!! hahah ;p
Karolina, takie rzeczy to Ty mów mi od razu a nie jak się mijamy ;p ;ddd


Dzisiaj ciąg dalszy " Ooo ! Popatrz ! Kizia Mizia ;** " hhaha ;]
Rozmowy i miny bezcenne ;p no i nasze wczorajsze kąpanie i zdj ;d

wtorek, 16 sierpnia 2011

No hej.
Jak zawsze smsy prawie do 2 w nocy ;p a teraz aż ciężko wstać. No cóż ;]
Miałam K. dodać zdj z wczoraj, wchodzę na pocztę,.. a tu ?? nic nie ma ;d
Wyślij mi jeszcze raz ;]
Tak jak sama mi zaproponowałaś dzisiaj idziemy się kąpać - póki jeszcze jestem i mogę ;p
a pod wieczór "sweet foteczki" ;ddd ale tym razem jak będziemy same a nie jak jest  Ciuklet i reszta chłopaków ;d  ;]]
Jak na razie to pogoda dopisuje od samego rana, oby tak było już do końca wakacji ;) PROSIMY ! ;***
hmm.. a co po za tym ? to chyba nic się nie wydarzyło od wczoraj ;p a no i dziękuję wszystkim za komentarze na nk ;*** !! ;]


Zdj ;]]]


Zaczęło się od chlapania wodą ;dd



 potem seria debilnych zdj. ;d



 No to skaczemy ;d




 Zachód słońca !! < 3 ;***


 to uwielbiam !! ;d heh ;]

 Reszta później ! ; **

Idę na spacer z K. ;**

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

;]

Od dzisiaj popieram słowa " Mam wyjebane ! "
Dotarło do mnie to w końcu, z bólem ale cóż... ŻYCIE !!!
"Sweet focie" udane ;dd w 100 % ;d Tak Marcin dodam jeee ;ddd aa i pro po tego to " kąpałam się, woda jest super" hahah ;d tylko włosy zamoczone drogi Wojciechu ;d dodam je jutro, ponieważ jeszcze mi ich K nie wysłała ;d
No hej ;*
Widzę, ze mi oglądalność spadła,ponieważ nic już tutaj nie piszę. Sorry ;)
Nawet K. ;* się pyta dlaczego nic nie piszę, ale znasz moją odp. ;dddd ;]]]
Wczoraj jak sama wiesz, było megga ;d Plaża i te osóbki ;p Pzdr dla Gucia ;d ;*
Kałuża ! ;DD ;]
no i dzisiaj również ;ppp zaliczona w 100% ;d ( kałuża oczywiście ;p )
"hej dziewczyny !" ;d <lol>
ciekawa jestem jak to dzisiaj będzie ze spotkaniem,  obyyyyy .... ;///
nie mam jak widać pomysłów na ciekawe posty, teraz myślami jestem już o wyjeździe ;p
otóż wyjeżdżam rano w piątek a wracam ponoć w poniedziałek ;d mam wszelką nadzieję, że będzie megga + poznam może sympatycznych ludzi ;p hahah same staruchy za przeproszeniem ;p no i będzie oczywiście mój kochany Bartek ;** i love you ;** a razem z Nim Mikołaj ;* ;] "itki" ']]
lecę na dwór ;***


dzisiaj ;p 




sobota, 13 sierpnia 2011

Sobota

"Srasz na to ? " - OK !
Mam już tego wszystkiego po dziurki w nosie. Nie będę się już NICZYM przejmować. Dobroć i cierpliwość się skończyła. Dużo innych rzeczy przez to zaniedbałam, m.in. też bloga. Bardzo przepraszam, że od pewnego czasu nic tutaj kompletnie nie pisałam, ponieważ albo byłam zmęczona albo brak czasu. przez parę dni kładłam się spać po 18-19. Nie wiem co się ze mną wtedy działo i nie chcę wiedzieć. Zniszczyło się to co do tej pory było dla mnie najważniejsze. Ale nie z mojej winy. Muszę się nauczyć jednego - NIE OKAZUJ NIGDY SWOICH UCZUĆ !!! i nie pokazuj, że Ci na czymkolwiek zależy ! przenigdy !
Mam sporą nauczkę, ...
Wczoraj rano pojechałam do Stargardu, żeby pokupować prezenty na ślub i parę innych pierdół. Wycieczka po mieście na maxa mnie wykończyła. A po za tym to jeszcze okazało się, że X musi coś jeszcze pozałatwiać. Pojechaliśmy do Żukowa. Następnie do Recza,Drawna, Kalisza Pomorskiego i Mirosławca, = masakra. Dupa mnie bolała, że szok. zresztą nie tylko ona, ale i reszta .. + policja. ;/
Już za tydzień wesele, więc wypadało by się już powoli szykować, tzn. umyć samochód, pomyśleć co zabrać itp. Brakowało mi tylko kwiatka, ale kupiłam go w Zakopanem na Krupówkach.  + duże kolczyki ;] A wczoraj dokupiłam sobie jeszcze malinowy lakier.. No to chyba będzie już wszystko. Uff. ;d
Dzisiaj to muszę jeszcze wyprasować sobie sukienkę na jutro. Bo jest taki głupi materiał, że trzeba. doczepię kwiatka i będzie OK. ;d
Jak wcześniej wspominałam, zostałam ciocią Alana. Może Y jutro z Nim przyjedzie,. ;] Bardzo bym chciała. Jak coś to postaram się załatwić jakieś zdj. ;] ;**

Nie mam o czym pisać więc mykam ;d
Pa. ;]







Sobota

"Srasz na to ? " - OK !
Mam już tego wszystkiego po dziurki w nosie. Nie będę się już NICZYM przejmować. Dobroć i cierpliwość się skończyła. Dużo innych rzeczy przez to zaniedbałam, m.in. też bloga. Bardzo przepraszam, że od pewnego czasu nic tutaj kompletnie nie pisałam, ponieważ albo byłam zmęczona albo brak czasu. przez parę dni kładłam się spać po 18-19. Nie wiem co się ze mną wtedy działo i nie chcę wiedzieć. Zniszczyło się to co do tej pory było dla mnie najważniejsze. Ale nie z mojej winy. Muszę się nauczyć jednego - NIE OKAZUJ NIGDY SWOICH UCZUĆ !!! i nie pokazuj, że Ci na czymkolwiek zależy ! przenigdy !
Mam sporą nauczkę, ...
Wczoraj rano pojechałam do Stargardu, żeby pokupować prezenty na ślub i parę innych pierdół. Wycieczka po mieście na maxa mnie wykończyła. A po za tym to jeszcze okazało się, że X musi coś jeszcze pozałatwiać. Pojechaliśmy do Żukowa. Następnie do Recza,Drawna, Kalisza Pomorskiego i Mirosławca, = masakra. Dupa mnie bolała, że szok. zresztą nie tylko ona, ale i reszta .. + policja. ;/
Już za tydzień wesele, więc wypadało by się już powoli szykować, tzn. umyć samochód, pomyśleć co zabrać itp. Brakowało mi tylko kwiatka, ale kupiłam go w Zakopanem na Krupówkach.  + duże kolczyki ;] A wczoraj dokupiłam sobie jeszcze malinowy lakier.. No to chyba będzie już wszystko. Uff. ;d
Dzisiaj to muszę jeszcze wyprasować sobie sukienkę na jutro. Bo jest taki głupi materiał, że trzeba. doczepię kwiatka i będzie OK. ;d
Jak wcześniej wspominałam, zostałam ciocią Alana. Może Y jutro z Nim przyjedzie,. ;] Bardzo bym chciała. Jak coś to postaram się załatwić jakieś zdj. ;] ;**

Nie mam o czym pisać więc mykam ;d
Pa. ;]





środa, 10 sierpnia 2011

Miałam dodać już wczoraj jakąś notkę ale poszłam na spacer z K ;** no i potem już nie wchodziłam na kompa. ;d
Dzisiaj za to dostałam zdj z wycieczki - pidżama party ;*** ;]]
Hahah ;d dodam je może później.,.
idę wyprać swoją sukienkę ;] no to pa, bd później ;d ;**

wtorek, 9 sierpnia 2011

łeee.. ;d 
Co tam u mnie ? hmm.. 
;s 
Trochę czasu na plaży z M i D + ssmy 

Wtorek.

Jako jedna dobra wiadomość dzisiejszego dnia to jest to, że zostałam ciocią ;] Kuzynka już urodziła. ;]]]
Wspaniale ! Jeszcze maluszka nie widziałam ale na pewno jest słodki ,; ********** Już Go kocham !! <3 ;]
Jeszcze parę dni i Warszawa ;]]]
Ciocia wczoraj dzwoniła po raz setny i się pytała czy chcę zostać czy nie, a że akurat w tym czasie się obudziłam to powiedziałam, że nie ale nie wiem czy czasem nie zmienić zdania,
bo po ch**** ja mam tutaj zostawać i sobie nerwy psuć ... Wczorajszego dnia to wolę nie opisywać.. Wstałam po 12,  poszłam spać po 19 i obudziłam się po 21, a dzisiaj wstałam przed 11 ;]
Strasznie się nudzę ;p
Napisałam już do P. ,że jak chce to niech wpada ;d Potem może pójdę nad jezioro z M i D ;] Trzeba o wszystkim zapomnieć i ruszyć dalej. ;]]]
Łzy nic tutaj nie pomogą .. ;//


;*** ;ddd





wtorek, 2 sierpnia 2011

;]]]]

no hej ;p
to znowu ja ;]
jednak nie mogę żyć bez kompa ;p
a tak serio to siedzę tutaj z nudów, szukałam tacie pare rzeczy a potem On sam mi zajął kompa, to ja jednym okiem zerkałam na tv - oczywiście na film - pod osłoną nocy ;]]]
+ co chwile padają pyt " spakowana ?
no i jeszcze inne smsy piszą ;..
ciekawe jak to będzie, no na pewno fajnie , musi być !! no bo z Nimi ;******
dodałabym jakieś zdj z kamerki, ale mam kompa w złym miejscu i nic nie widać a nie chce mi się go już brać w inne miejsce ;; pp
zaraz mykam chociaż na chwilę spać ;p najwyżej zaśpię ;]

Wtorek ;d

Tak jak już z wcześniejszych postów wynikało, jadę w nocy na wycieczkę z Nimi ;***
Może nie wszystkich "kocham" jednakowo, ale damy radę i mam nadzieję, że się nie pozabijamy ;]]
Więc oto plan wycieczki :


Wycieczka do Krakowa, Wieliczki i Zakopanego. Grupa Krzęcin  w dniach  03.08-06.08.2011

Grupa Krzęcin. 

Podstawienie autokaru – dn. 03.08.2011 ( środa )  godz. 02.30
Miejsce podstawienia: Szkoła Podstawowa Krzęcin,  przed szkołą
Zbiórka uczestników : dn. 03.08.2011 ( środa )  godz. 02.45
Wyjazd – godz. 03.00
Przewidywany dojazd do Krakowa  godz. 11.00 – 12.00
Przewidywana godzina powrotu do Choszczna po zakończeniu wycieczki  : godz. 23.00 – 00.00

Tam:
Krzęcin – Gorzów Wielkopolski – Zielona Góra – Legnica – Wrocław – Kraków - Wieliczka                                                                                                                                                                                                

Powrót :
Zakopane – Ojców – Częstochowa – Kluczbork – Poznań – Międzychód – Drezdenko – Dobiegniew - Krzęcin






Spakowana jestem już od wczoraj, zaraz mykam zjeść kolację, wykąpać się + mały spacerek przed długą jazdą ;d Mam nadzieję, że będzie fajnie., Dodałabym notki automatyczne ale mam czas zmieniony i wolę już go nie pogarszać ;d więc całkowite relacje dodam w niedzielę, jeżeli znajdę czas ;p 
szkoda tylko, że nie miałam okazji się pożegnać ;// no cóż, życie .....
ale mam nadzieję, że ktoś o mnie nie zapomni i będzie pisać .. ;] Oby ;d 
hmm... co by tutaj jeszcze napisać ;d
Aaaa. no tak ..
Odwiedziła mnie dzisiaj najpierw Agata ( kilka razy ) - tak samo ja ją, jeszcze więcej ;p potem Natalia i Anita ;] Rozmowy o czym ?? no głupie pyt. - wiadomo - wycieczka ;d \+ malowanie paznokci z Anitą ;* 
rano posprzątałam, potem pomagałam mamie uszykować obiadek, m.in. kroiłam cebulę i bardzooo mi łzy leciały ;p heh ; nie pierwszy i nie ostatni raz ;d 
dobra, ja mykam bo nie chce mi się już laptopa ładować - a ten dureń chce prądu ;p 
i muszę szybko nagrać piosenki na mp3 ;]

no to paaa ;*****
odezwę się w niedzielę lub później ;dd ;***************************
Będę tęsknić ;*** 



poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Narzutka ;d




marynarka ;d


   



Haa ;d a ja już jestem spakowana ;d
2 godz pakowania ;d no i + prasowanie, szukanie i wgl. ;p
mama właśnie przyjechała i pewnie mnie rozpakuje, ponieważ miałam brać mniejszą torbę ( swoją) a spakowałam się w torbę rodziców - tą którą mieli za granicę ;p hehe oni we 2 a ja sama tam się ledwo co mieszczę ;p